Wielu inwestorów podczas budowania domu decyduje się na postawienie garażu. Pada wtedy pytanie, czy warto ogrzewać garaż samochodowy. Wszystko zależy od tego, co w garażu się znajduje  i jakie ma instalacje, a także czy jest w bryle budynku, czy jest wolnostojący. Dla samochodu dużo lepsze jest, gdy nie jest notorycznie poddawany wahaniom temperatury. Z tego powodu nie warto instalować dodatkowego ogrzewania. Kiedy na zewnątrz panuje temperatura ujemna, a wewnątrz przekracza ona 20 stopni to różnica między nimi będzie niekorzystna dla karoserii. Ogrzewanie w garażu wolnostojącym jest nie tylko szkodliwe dla pojazdu, ale i skrajnie nieekonomiczne. Są jednak sytuacje, w których trzeba zdecydować się na ogrzewanie. Trzeba też pamiętać, że takie rozwiązanie wymaga również dodatkowo ocieplenia. Dodatnią temperaturę trzeba utrzymywać w garażu, który jest wkomponowany w bryłę budynku. Zasada ta dotyczy także pomieszczeń, które przylegają do domu. Przydaje się to również w takich miejscach, które maja dodatkowe funkcje, oprócz przechowywania samochodu. Ogrzewanie jest istotne, jeśli do wnętrza jest doprowadzona woda, lub inne instalacje. Warto zatem takie miejsce ocieplić z zewnątrz, lub w ostateczności wewnątrz za pomocą waty izolacyjnej. Nie trzeba jednak podłączać całego garażu do centralnego ogrzewania domu. Wystarczy, jeżeli w czasie najsurowszych mrozów pomieszczenie będzie dodatkowo dogrzewane za pomocą np. grzejnika konwekcyjnego. Temperatura w garażu nie musi przekraczać ośmiu stopni. Przyjmuje się ja za optymalna zarówno dla samochodu, jak i… kieszeni właściciela. Jeżeli grzejnik ma wbudowany termostat i włącza się sam w określonych momentach, warto ustawić go z dala od wejścia, najlepiej po przeciwnej stronie. W ten sposób nie będzie uruchamiał się w trakcie otwierania drzwi, co znacznie zmniejszy pobór prądu. Warto także zastanowić się nad wyborem podłogi- dobrze, gdy jest zrobiona z materiałów, które kumulują ciepło, co sprawi, że w pomieszczeniu dłużej będzie utrzymywać się odpowiednia temperatura.